Najnowsze na blogach

Autor

oszaleje

Kurde ale dziś mam dzień porypany,jeśli o diete chodzi to nawet spoko dziś przyszła ciocia na pogaduchy i kupili mojego ulubionego sernika czekoladowego,i wygrałam nie zjadłam go nawet jak mój Marcin jadł go przed pracą,bo dziś na nocną zmianę idzie.Ola dzis mi tak szalała,kupiliśmy łóżeczko dla... czytaj dalej >

Dzień 5-ty

Dzisiejszy dzień również zakończony sukcesem. Jednak, wyjątkowo, z okazji imienin mojego taty, pozwoliłam sobie na małą słodkość :-) Ilość spożytych dziś kalorii - 996.Składały się na nie moje:- śniadanie: kromka chlema graham z serem wędzonym, papryką i ketchupem- 2 śniadanie: 2 suche gofry- obiad... czytaj dalej >

Portret użytkownika Claire

połowa drugiego tygodnia

Jestem dość zaskoczona faktem, że wytrzymałam już 10 dni bez  jakichkolwiek słodyczy (chyba rekord życiowy!). Jedynym moim grzechem jak narazie były dwa słodkie drinki w poniedziałkowy wieczór trochę zbyt późna sobotnia kolacja... a takto trzymam się planu, dużo wody, dużo warzyw, owoce tylko... czytaj dalej >

Portret użytkownika antonina

Dzień 4-ty

Dzisiejszy dzień również w miarę udany. Spożyłam 1054 kcal. Śniadanie: kromka chleba gracham, plasterek polędwicy i pomidor2 śniadanie: bułka grahamka z sałatą, plasterkiem szynki, pomidorem i oliwkami (mniam!)Obiad: 2 ziemniaki i jajko sadzone, ogórek konserwowyPodwieczorek: 2 gofry domowej roboty... czytaj dalej >

Portret użytkownika Claire

Odtrucie skończone czas zacząć prawdziwe odchudzanie:)

Dziś zaczynam diete 1200 kcal.Trzymajcie za mnie kciuki,wiem że dam rade bo powoli odzwyczajałam się od niezdrowych rzeczy i odtruwałam swój organizm ale teraz na serio już nie ma odwrotu,po pierwsze ja już nie chce,Chociaz to i tak mój puls że zaczełam odchudzanie właściwie,najpierw wziełam fazę... czytaj dalej >

Dzień 3-ci

Powoli zaczynam odczuwać brak słodyczy. Wcześniej jadłam ich bardzo dużo, więc teraz, przy zupełnym ograniczeniu, czuję się dziwnie. Ilość spożytych dziś kilokalorii to około 1100. Jestem średnio zadowolona, ale zgapiłam się, jedząc na drugie śniadanie kajzerkę. Nie spodziewałam się, że może być aż... czytaj dalej >

Portret użytkownika Claire

dzień 1-szy (... i nie ostatni!)

Start! Znowu zaczynam, tym razem  wracając do czegoś sprawdzonego: dieta i ćwiczenia. Pierwszy trening za mną, samopoczucie bomba, wsparcie siostry jest, oby tak dalej! Śniadanie dzisiaj w biegu, za to (w miarę) zdrowe: bułka wieloziarnista z mozzarella i oliwkami, na obiadek    ... czytaj dalej >

Portret użytkownika Domuhuka

Dzień 2-gi

Wszystko idzie po mojej myśli. Dziś spożyłam 983 kcal. Składało się na to głównie 6 pierogów, jedna kanapka z serkiem i pomidorem oraz pomarańcza. Zgrzeszyłam też po południu muffinką, ale na moje usprawiedliweienie dodam, że było to zwykłe ciasto drożdżowe z jedną czereśnią w środku. Z moich... czytaj dalej >

Portret użytkownika Claire

Dzień 1-szy

Zaczynam. Ilość spożytych kalorii - 1034.Długość ćwiczeń - 45 minut (Mel B: rozgrzewka, 20 min. trening Totally Fit, 15 min. cardio i 5 min. ćwiczenia wyciszająco-rozciągające. Pojęcia zielonego nie mam ile ważę i chyba nie chcę wiedzieć. Mogę jedynie podejrzewać liczbę w granicach 80 (może 75?)... czytaj dalej >

Portret użytkownika Claire

Pierwszy tydzień

Mam 20 lat, 165 cm wzortu i ważę 65 kg.Zaczęłam w poniedziałek, wszystko jak trzeba, przygotowanie, nastawienie i dobry plan. Minęło 6 dni, a mi już brakuje motywacji, mam taką ochote na słodycze...Dlatego znalazłam się tu, aby czuć się w grupie, czuć wsparcie, podpatrywać i pomagać innym :) Mój... czytaj dalej >

Portret użytkownika antonina