oszaleje

Autor

Kurde ale dziś mam dzień porypany,jeśli o diete chodzi to nawet spoko dziś przyszła ciocia na pogaduchy i kupili mojego ulubionego sernika czekoladowego,i wygrałam nie zjadłam go nawet jak mój Marcin jadł go przed pracą,bo dziś na nocną zmianę idzie.Ola dzis mi tak szalała,kupiliśmy łóżeczko dla niej nowe i chciała ciągle się na nim kłaść,wszystko fajnie ale mnie tak dziś noga boli że zastanawiam się jak wytrzymam do piatku nawala równo,mam nadzieje ze przejdzie:(

Komentarze

Czasem czarne chmury przysłaniają szczęście które nas otacza. Wiem, to Ciebie bolało/boli i skond ja mam wiedzieć co czujesz. Mogę tylko sobie wyobrażać. Jakieś 2 tygodnie temu kiedy podnosiłam małego (...cha cha cha... małego raczej niezłą kilkunastokilogramową wijącą się hantlę:-) chrupnęło mi coś boleśnie w kręgosłupie. Nie mogłam się ruszyć i bałam się że będzie gożej. Kilka dobrych dni męczyłam się. Z czasem do bólu sie przyzwyczaiłam i oswoiłam USPOKAJAJĄĆ, że to ROZCHODZĘ. UWIERZ A TAK SIĘ STANIE. Wyobraż sobie to co dobre i wiedz, że nadejdzie- uda się. To zasada przyciągania, samosprawdzającej się przepowiedni czy też "wywoływania wilka z lasu" :-).

Gratuluję z tym sernikiem! UWIELBIAM SERNICZKI!!!! Wszystkie, każde, jakiekolwiek... nawet z zakalcem... Ale o nich nie marzę. Lepiej nie wywoływać wilka z lasu;-)

Pozdrawiam!

DOCENIAM TO CO JUŻ OSIĄGNĘŁAM!!!

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.