Najnowsze na blogach
Autor | |
---|---|
Moja dieta - wersja pierwsza.Wersja pierwsza, bo podejrzewam, że po jakimś czasie zbrzydnie mi to, co jest tutaj. około godziny 7.00 śniadanie: 60 gramów chleba pełnoziarnistego, 30 gramów (na ogół biorę mniej - nie lubię dużo) pasztetu drobiowego, 100 gramów pomidora. między 10.30 a 11.30 II śniadanie: owoc do 200 kcal... czytaj dalej > |
|
A co sądzicie o PŁYWANIU? :Pbo jakoś tak mnie to zastanowiło... to może być takie wiecie, relaksacyjne, w niedzielę przed obiadkiem. Bo od poniedziałku do soboty mam typowe aeroby, tzn. biegi i rower, stare i sprawdzone metody. a co o pływaniu? bo niby karnet na basen mam, niby strój, okulary.... a jakoś nie pływam. chodzi mi... czytaj dalej > |
|
OnaNie ma to jak zobaczyć byłą dziewczyne mojego mężczyzny szczuplejszą ode mnie ...Od razu zepsuł mi sie humor a moje poczucie własnej wartości spadło drastycznie w dół.Źle mi czytaj dalej > |
|
Plany na 3 września :DJak to już kiedyś było na tym blogu napisane - nie chciałabym 3 września rano stanąć w kuchni i zastanawiać się, co by tu na śniadanie zrobić, aby się w dziennym tysiącu kalorii zmieścić. Tak więc już większość rzeczy mam zaplanowaną - tylko jedna dziura w planie... Otóż ja, jak można... czytaj dalej > |
|
mały sukcesik :)Wbiłam się w stare spodnie! i trochę mniejszą spódnicę - na wdechu, pościskana, ale co tam! kiedys zatrzymywała się w połowie ud! JUPI!! czytaj dalej > |
|
rozwlekłe podsumowanieczas popisać. nadrabiamy zaległości. Dieta: w miarę rozsądna, trzymam się swych postanowień, choć kalorii nie liczę. Z tyłu głowy mam te 1200 i nie mniej, bo padłabym na pysk po tygodniu. Mam mały misz masz w głowie jeśli chodzi o węglowodany i białka - kiedy je jeść - bo po pierwsze: biegam... czytaj dalej > |
|
Cele na ten tydzień!1. Zero ZERO słodyczy2. Ostatni posiłek najpóźniej o 203. Nie podjadać owoców między posiłkami ( bo banan w tą czy w tamtą a tyłek rośnie!)4. biegać przynajmniej co drugi dzień5. Codziennie 8 min na uda i pośladki Ma się udać! czytaj dalej > |
|
Bieganie nawet da się lubić - podsumowanie 8 tygodniaNa wstępie chciałbym podziękować kasiqa22 za za wpis w poprzednim poście który mnie zmotywował - dziękuje. W tym tygodniu większość założonych celów została spełniona. Nie jadłem po osiemnastej. Ustabilizowałem wagę. Fast foody nie ruszone, okazji było pełno. Posiłki jadłem spokojnie i... czytaj dalej > |
|
prezent, który bardzo namieszał w mojej głowieBardzo ucieszył mnie prezent od od męża" Bieganie metodą Gallowaya" . NA wielu forach pozycja ta była oceniana bardzo wysoko i proponowana poczatkującym biegaczom, czyli mnie:))) Jednak moja radośc z posiadania ksiązki malała wprost proporcjonalnie do ilości... czytaj dalej > |
|
Wielki powrót :DWitam, witam ;D Od paru dni przygotowuję się do 3 dnia września, kiedy to zacznę odchudzanie. Już raz zaczynałam, można to zobaczyć w wykresach. Ale niestety popsuło mi się zdrowie. No i wyjazdy do szpitala, rozpieszczanie, brak możliwości jakiegokolwiek sportu zniweczyły moje osiągnięcia. ... czytaj dalej > |
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 48
- 49
- 50
- 51
- 52
- 53
- 54
- 55
- 56
- …
- następna ›
- ostatnia »
Main menu
Najważniejsze artykuły
- Jak zacząć odchudzanie cz1 - nastawienie
- Jak zacząć odchudzanie cz2 - planowanie
- Jak zacząć odchudzanie cz3 - przygotowania
- Jak zacząć odchudzanie cz4 - jak wytrzymać na diecie
- Bilans energetyczny - główna zasada odchudzania
- Picie wody podczas odchudzania
- Ćwiczenia są niezbędne podczas odchudzania
- Biegam aby schudnąć
- Jak zacząć bieganie - stuprocentowa metoda na sukces
- Odchudzanie wymaga ćwiczeń aerobowych i anaerobowych
- Dlaczego notatnik pomaga w odchudzaniu
- Oto dlaczego trzeba jeść często i mało
- Sen jest niezbędny podczas odchudzania
- Co zrobić gdy dałeś plamę w odchudzaniu
- 100 powodów żeby schudnąć
Najnowsze komentarze