Profil użytkownika mysza

Na blogu użytkownika

Jest czerwiec 2016 roku a mi zabrakło motywacji.Waga stanęła w miejscu i co tu zrobić?

No cóż szukam motywacji, bo chce dalej chudnąć. Wszystkie zdjęcia i filmiki o odchudzaniu już się znudziły i nie dają żadnych efektów. Jem wszystko co wpadnie w ręce i czuję się szcześliwa ale nie do końca.

Jedyna rzeczą która mi pomogła to nowa muzyka ściągnięta na telefon i chęć żeby jej posłuchac więc poszłam na spacer i tak zamierzam codziennie dopuki słów każdej nowej piosenki nie nauczę...

Minęło 10 miesięcy pożegnałam się z 12 kg co oznacza,że ważę 80 kg jestem z siebie dumna czuję się dużo lżej. Jak to osiągnęłam? otóż lekko nie było pełno upadków i wzlotów dużo ćwiczeń i wyżeczeń nadal robię wszystko aby osiągnąć mój cel ale z głową, co to oznacza? otóż zaczęłam się inaczej odżywiać.

Chcieć oznacza móc, takimi optymistycznymi słowami zacznę. W ciągu miesiąca schudłam 1.5 kg co oznacza, że ważę 90.5kg.Tak wiem, nie ma się czym chwalić, jednak dla mnie jest to pewnego rodzaju sukces,bo ogólnie  schudłam już 7,5 kg. Codziennie chodzę na 30min. spacer, parę razy w tygodniu jeżdzę rowerem no i oczywiście basen. Jeśli chodzi o jedzenie to staram się nie podjadać między głównymi posiłkami najwyraźniej do spadku wagi puki co wystarcza,później pewnie trzeba będzie zmniejszyć...

Uczciwie dotarłam do wagi 98 kg powodem były problemy ze zdrowiem,lubienie jeść no i 2 ciąże które po sobie pozostawiły ślady w postaci kg i oczywiście rozściągniętej skóry.Postanowiłam się wziąć solidnie za siebie no i oczywiście schudnąć było trudno ale dałam radę,schudłam do wagi 75 kg i na tym mój sukces się zakończył.Przestałam zwracać uwagę na to co jem nie ćwiczyłam i wróciłam do wagi 94 kg i wówczas pojawiła się chęć spróbowania podjęcia walki z kilogramami raz jeszcze.Dzisiaj waga...

Grupy użytkownika