Najnowsze na blogach

Autor

pierwsze koty za płoty!!

Biegałam ^^ piewszy raz! :Dudało się że namówiłam koleżankę, obie nie mamy formy :) troche pobiegałyśmy, trochę pospacerowałyśmy. Ogółem ok 40 min:) było fajnie! jutro na pewno też pobiegam :) czytaj dalej >

Czas na wymarzoną figurę...

Poczytałam sobie co nieco o ćwiczeniach 6 Weidera i dzisiaj zaczynam... wydrukowałam harmonogram ćwiczeń i przez 6 tygodni powalczę o swoje mięśnie brzucha...których defacto nigdy nie widziałam. Jestem bardzo ciekawa efektów... czytaj dalej >

Butyyyy!

Nie spodziewałam się że tak szybko przyjdą ^^ nie są jakąś super rewelacją, ale są wygodne i to się liczy :)Przyznam się, że nie biegałam dziś, przeszłam się na spacer żeby sprawdzić czy nie będą mnie obcierały, to chyba rozsądne z mojej strony. chyba :Psłuchawki na uszach, muzyka, to jest to :)... czytaj dalej >

lekki poślizg ;)

Nie mogłem się jakoś zebrać w sobie, żeby co nieco napisać na blogu, ale na szczęście dzisiaj mam chwilę czasu, dodatkowo okraszona chęciami do podzielenia się swoim sukcesem :) Tak, tak sukces, jeden z wielu na drodze do idealnej sylwetki :) około tydzień temu postanowiłem się pomierzyć, bo wypadł... czytaj dalej >

Waga w górę :/

po weekendzie 1,5 kg w góreNie Lubie!trzeba się pilnować..jutro zaczynam od nowa, muszę być silna MUSZE!tylu ludziom się udało więc dlaczego mi nie! Dziewczyny potrafią schudnąć 20-30kgja chce tylko 10kg ale nawet 5 by mi wystarczyłowystarczy że będę zdrowo jeść i trochę się poruszammuszę udowodnić... czytaj dalej >

Bieganie nawet da się lubić - podsumowanie 7 tygodnia

Jak widać na wykresie trochę wczoraj zaszalałem. No bez stresu, przebiega się to w tygodniu. Eksperymentuje zdeka z jedzeniem co z tego wyniknie nie wiem. Jedno jest pewne jedynie +/- 1 kg nie pozwolę na więcej. Poprzednie jedzenie może i było zdrowe ale przy mojej pracy i bieganiu było to jednak... czytaj dalej >

Portret użytkownika zielony

postanowienie

Coś mi nie idzie moja dieta...za dużo imprez mi się trafia ostatnimi czasy i wszystkie ze starymi znajomymi. Wszyscy namawiają do picia a mało asertywna Kasia nie umie odmówić.Pomyślałam sobie, że utrzymam ten tryb żywienia do niedzieli, nie zważając że dziś znów party, a od poniedziałku radykalne... czytaj dalej >

motywacja :)

idzie do przodu póki co:) Waga spadła, ale to pewnie dlatego że oczyściłam swój organizm. Zdrowsze jedzonko, dużo wody robi swojeMoje "jadłospisy" zapisuje na kartkach, pomaga mi to, choć zdażaja się potknięcia, ostatnio częściej, to brnę do przodu. Już tyle razy się poddałam w moim życiu... czytaj dalej >

pierwsze potknięcia

Generalnie wszystko idzie do przodu.. dziś 1350! za dużo, ale na 2 śniadaie zjadłam 2 plasterki pasztetu ze śliwką INDYKPOL, nie wiedziałam że to cholerstwo ma tak dużo kcal!!! niezdrowa przekąska, fakt, ale miałam zstaszną ochotę. i tak lepsze to niż słodycze! jeszcze jadłam majonez light i tez... czytaj dalej >

Bieganie nawet da się lubić - podsumowanie 6 tygodnia

Na wadze pojawiło się oczekiwane 75 kg zapewne jutro skoczy do góry. Teraz bardziej patrze na wagę trendu. Program pokazuje mi ze mam 76.5 kg. Cele jak zwykle nie do końca spełnione dwa paczki i nie mogę wpisać ze nie jadłem nic słodkiego. Późny powrót z pracy i zestaw z pobliskiej budki na obiad.... czytaj dalej >

Portret użytkownika zielony