Najnowsze na blogach

Autor

Kolejne schodki

Ostatnio idzie mi całkiem nieźle, to znaczy już dłuższy czas trzymam się zasady "małego pierwszego śniadanka" i staram się poskramiać popołudnia. Kolacja jest ale malutka (jak na mnie) i zdrowa. Pomogło mi w tym zapalenie gardła, które odebrało apetyt w weekend. Niestety (hehe-zawsze jest... czytaj dalej >

Dzień szesnasty

Śniadanie: dwa liście sałaty + 2 plasterki wędliny Drugie śniadanie: jabłko Obiad: 2 łyżki kaszy gryczanej polanej olejem lnianym + 1 burak ugotowany Podwieczorek: jabłko czytaj dalej >

Nie ma jak u mamy:)

Przeżyłam weekend u mamy:D yea !! Nie obyło się bez pokus:D czekoladki ciasta i cukiereczki a ja nic nawet mi mięsień nie drgnał w ich kierunku. No nie powiem lekki tik nerwowy oka był ....Od piątku do niedzieli bardzo grzecznie, wyjatkowo grzecznie z ćwiczeniami w sobotę tak ten weekend był udany... czytaj dalej >

Portret użytkownika kawania

Dzień piętnasty

Dzisiaj mój dzień wyglądał bardzo skromnie. Cały dzień nie byłam głodna, więc zjadłam tylko troszke śniadanie: 2 liście sałaty + 2 plasterki wędliny drugie śniadanie: jabłko obiad: 2 łyżki kaszy gryczanej  + 3 łyżki surówki: kapusta czerwona, marchew, jabłko czytaj dalej >

Trudny tydzień

Minął drugi tydzień odchudzania i oczywiście zaczęły się schody. Z zaplanowanych zajęć ruchowych niewiele wyszło... raptem jeden trening A miały być trzy! Dietę utrzymywałam w normie kalorycznej. Waga pokazała jeden kilogram w dół ale świeżo odszukany centymetr  nie ujawnił postępów. Albo... czytaj dalej >

Portret użytkownika Nata622

Dzień czternasty

Dzisiejszy dzień  był bardzo ubogi jeśli chodzi o ilość posiłków śniadanie: 2 liście sałaty + 2 plasterki wędliny obiad: kawałek gotowanej piersi kurczaka + surówka z  marchwi, jabłka i czerwonej kapusty kolacja: jogurt zbożowy czytaj dalej >

Dzień trzynasty

Dzisiejszy dzień w sumie był bez większych rewelacji. Śniadanie: dwa liście sałaty + dwa plasterki wędliny Drugie śniadanie: jedna surwa marchewka Obiad: gotowana pierś kurczaka + surówka z połowy jabłka i połowy marchewki Podwieczorek: 6 suszonych śliwek Kolacja: jogurt zbożowy czytaj dalej >

Miesiąc odchudzania

Mija właśnie jakiś miesiąc odkąd zaczęłam się odchudzać. Schudłam 6 kg i już nawet to widzę i czuję :) Chociaż po części darowałam już sobie dietę Dukana, bo bardzo ciężko mi było wytrzymać na samych proteinach, przetrwałam 1 fazę i kawałek drugiej - jak zaczęłam jeść warzywa to nie mogłam się... czytaj dalej >

Trening. Zagrożenia i pułapki.

Oto kilka szybkich wniosków z lektury artykułu z TIME. Z 2009 roku ale dalej aktualny i o tyle ważny, że mówi o sytuacjach kiedy nasz trening może przynieść zamiast utraty wagi dokładnie odwrotne skutki (i to czym ostrzejszy tym zagrożenie bardziej rośnie)! Autor prowokuje tytułem "Dlaczego... czytaj dalej >

Portret użytkownika Jan

Dzień dwunasty

Stwierdziłam, że będę wieczorami zdawać relacje z mojego dnia, bo czasami coś zmieniam w menu, Dzisiejszy mój dzień wyglądał następująco: Śniadanie: dwa liście sałaty + dwa plasterki wędliny Drugie śniadanie: jabłko Obiad: 2 lyżki makaronu brązowego gotowanego + 1 burak gotowany i makaron troszke... czytaj dalej >