Bazylka zaczyna odchudzanie
Autor
Mam 31 lat i kolejny raz postanowiłam schudnąć. Dużo prób za mną. Zaliczyłam kilka sukcesów i mnóstwo porażek. W marcu 2008 roku ważyłam 80 kg i w ciągu 11 miesięcy udało mi się schudnąc 23 kg. Ważyłam 57 kg i czułam się świetnie. Przez rok udawało mi się utrzymywać wagę. Od lutego 2010 roku zaczęłam tyć. Pomalutku, po cichutku dobiłam do wagi 76,5 kg. Kłopoty w pracy, stres i depresja spowodowały, że w pewnym momencie przestało mi zależeć na tym, jak wyglądam. Emocje tłumiłam jedzeniem. Leki antydepresyjne też powodowały tycie. Dzisiaj w końcu się otrząsnęłam. Lepiej później niż wcale. Niewiele mi brakuje żeby osiągnąć najwyższą wagę. Jestem pewna, że na tym by się nie skończyło, tylko zaliczyłabym jeszcze solidne jo-jo. Ale nie dam się. Czuję w sobie motywację i wierzę, że uda mi się schudnąć. Chcę być zdrowa, szczupła i pełna energii. Myślę, że prowadzenie bloga jeszcze bardziej mnie zmotywuje.
Waga startowa: 76,5 kg
Waga docelowa: 57 kg
Kilogramy do zrzucenia: 19,5 kg
Wymiary:
Biust: 100 cm
Talia: 90 cm
Biodra: 99 cm
Komentarze
Dodaj komentarz
Main menu
Najważniejsze artykuły
- Jak zacząć odchudzanie cz1 - nastawienie
- Jak zacząć odchudzanie cz2 - planowanie
- Jak zacząć odchudzanie cz3 - przygotowania
- Jak zacząć odchudzanie cz4 - jak wytrzymać na diecie
- Bilans energetyczny - główna zasada odchudzania
- Picie wody podczas odchudzania
- Ćwiczenia są niezbędne podczas odchudzania
- Biegam aby schudnąć
- Jak zacząć bieganie - stuprocentowa metoda na sukces
- Odchudzanie wymaga ćwiczeń aerobowych i anaerobowych
- Dlaczego notatnik pomaga w odchudzaniu
- Oto dlaczego trzeba jeść często i mało
- Sen jest niezbędny podczas odchudzania
- Co zrobić gdy dałeś plamę w odchudzaniu
- 100 powodów żeby schudnąć
Ten portal mi pomaga. Jest łatwiej, gdy czyta się o zmaganiach innych osób, o podobnych problemach. Dużo tu wskazówek dotyczących mądrego odchudzania. To działa. Życzę Ci powodzenia i zrealizowania celu.
Jam mam 2 kilo mniej od Ciebie, ale zrzuciłam już ponad 10. Nigdy nie ważyłam 57 kg. W moich najlepszych czasach ważyłam 65 kg i miałam naprawdę świetną figurę.
Czuję się głupio pisząc ten komentarz, bo tylko moje komentarze widać w najnowszych ;) Pewnie wszyscy na wakacjach.
Dzięki Ewian. Z chęcią poczytam twój blog, bo jestem ciekawa jak udało ci się schudnąć.
Zapraszam :)