Słodzić czy nie słodzić? :):)

Autor

Słodzić czy nie słodzić? :):)

Gdybym Ci powiedział, że trzeci środek po alkoholu i papierosach pod względem szybkości i ilości uzależnionych osób na świecie, który sieje w organizmie ludzkim równie poważne zniszczenia jest przez większość ludzi ( w tym dzieci) powszechnie spożywany - bez problemu można go dostać w każdym sklepie - i mało tego - nikt się tym nie przejmuje i nikt o tym nie mówi. Uwierzyłbyś? Gdybym powiedział Ci, ze sam brałeś niejednokrotnie ten “narkotyk” i z 99% prawdopodobieństwem nadal go bierzesz od czasu do czasu, a być może kilka razy dziennie? Nie wierzysz?

Nadużywanie cukru jest uzależnieniem, na które najmniej zwracamy uwagę, ale które jest najbardziej rozpowszechnione i z którym trudno jest zerwać. Po alkoholu i papierosach, cukier jest najczęściej przyjmowaną szkodliwą używką niszczącą nasz organizm nie tylko fizycznie, ale i psychicznie.

Biały zabójca

Ilość cukru, jaką spożywamy ma wpływ na każdy organ naszego ciała. Nasza wątroba magazynuje cukier w formie glukozy (glikogenu). Dzienny pobór cukru rafinowanego (powyżej wymaganej ilości naturalnego cukru) wypełnia ją i powiększa do maksymalnej objętości, a nadmiar glikogenu powraca do naszej krwi w formie kwasów tłuszczowych. Te wędrują do każdej części naszego ciała i są magazynowane w najmniej aktywnych miejscach zaokrąglając nasze brzuchy, pośladki, piersi i biodra. Gdy i te stosunkowo nieszkodliwe miejsca są wypełnione, kwasy tłuszczowe wędrują dalej do aktywnych narządów, takich jak serce i nerki. Następuje osłabienie ich funkcji, tkanki powoli ulegają degeneracji i zmieniają się w tłuszcz. Powstają zakłócenia ciśnienia krwi, uszkodzeniu ulega parasympatyczny układ nerwowy, układ krążenia obwodowego i limfatycznego, a jakość czerwonych ciałek zaczyna się zmieniać. Występuje nadmierna ilość białych ciałek a proces tworzenia tkanek ulega spowolnieniu.

Rafinowane cukry błyskawicznie po spożyciu dostają się do krwiobiegu powodując ogromne obciążenie trzustki. Spożycie ich doprowadza też do nadmiernego zakwaszenia tkanek i zaburza równowagę kwasowo-zasadową ustroju. By ją przywrócić nasz mądry organizm pobiera minerały pochodzące z innych pokarmów, a gdy to nie wystarcza, pobiera je z naszych tkanek, a przede wszystkim z kości.

Cukry oczyszczone dostarczają mnóstwo pustej energii. Uznawane są za najpowszechniej stosowaną na świecie substancję o działaniu uzależniającym. Przyczyniają się do rozwoju wielu ciężkich schorzeń: otyłości, hypoglikemii, cukrzycy, nadciśnienia, chorób serca, zaburzeń odporności, próchnicy i osteoporozy, chorób wirusowych, grzybicy, nowotworów i impotencji. Osłabiają pamięć i zdolność koncentracji, pogłębiając wiele problemów emocjonalnych i mentalnych. Prowadzą też do zniekształcenia układu kostnego, w tym miednicy i łuków zębowych u dzieci rodziców spożywających rafinowaną żywność.

Co się naprawdę dzieje w organizmie gdy jesz cukier?

Największym problemem jest szybka absorpcja. Cukier przechodzi przez ścianki przewodu pokarmowego bez trawienia, pobudza nadmierną produkcję insuliny w trzustce i powoduje brak równowagi metabolicznej. Trzustka większości osób jest powiększona z powodu nadmiernego przeciążenia.

Insulina, produkowana by poradzić sobie z dużą ilością spożywanego cukru rafinowanego, powoduje, że poziom glukozy we krwi spada. Ma to niezwykle negatywny wpływ na tkankę mózgową. Bardzo delikatna równowaga biochemiczna tego organu, gdzie zachodzi 25 % aktywności metabolicznej zostaje zachwiana. Znerwicowane i rozgrymaszone dzieci i nastolatki nie kontrolują swoich emocji, to najczęściej skutek nadmiernego spożywania cukru w różnej formie.

Agresja młodocianych wyraźnie maleje, gdy ograniczy się cukier, a zwiększy spożycie warzyw i owoców.

Obniżenie stężenia glukozy we krwi, spowodowane zwiększoną podażą cukru, powoduje depresję, irytację, niepokój i uczucie zmęczenia. Zjedzenie cukru powoduje podwyższenie poziomu serotoniny w mózgu, to z kolei powoduje senność. Dlatego wiele osób reaguje na stresy zwiększonym apetytem na słodycze, których działanie przypomina działanie alkoholu. Cukier powoduje podobne uzależnienie.

Gdy trzustka otrzymuje sygnał o pojawieniu się cukru i zaczyna produkować insulinę zachodzą następujące zjawiska: - insulina przekazuje cukier do komórek,
- nie zużyta jako paliwo glukoza zamienia się w glikogen, odkładany w mięśniach i wątrobie,
- trzustka zamienia pozostały cukier w trójglicerydy, czyli upraszczając w tłuszcz.

Jedzenie cukru - wstrzymuje spalanie tłuszczu!

Cukier jest szybkim źródłem energii i gdy mamy go pod dostatkiem, organizm wykorzystuje go, zamiast naruszać odłożone zapasy tłuszczu. Ale ty nie chcesz spalać cukru, jeśli twoim celem jest spalenie tłuszczu. Jedzenie cukru powoduje też zaparcia. Rafinowany cukier, oczyszczona mąka i inne składniki słodyczy nie zawierają błonnika, koniecznego do sprawnego funkcjonowania jelit. 

Takie cuda znalazłem w necie :)

A co łasuchy na to ?? :) Wielu nie zdaje sobie sprawy że jest ... uzależnionymi nałogowcami :):)

 

 

Komentarze

Żeby dopełnić czary goryczy trzeba dodać, że przetworzony cukier atakuje z kilku miejsc... to nie tylko ciasta i słodycze, ale także biały chleb, biały makaron, biały ryż czy frytki nie mówiąc o pełnocukrowych napojach typu cola, pepsi, sprite czy sok pomarańczowy (z dodatkiem cukru).

Każdy szanująca się osoba, która chce zrzucić wagę, musi mocno ograniczyć jego spożywanie! :-)))

Największym zaskoczeniem dla mnie było to jak wielkie ilości cukru znajdują się w batonikach musli/granola czy jak to się dokładnie nazywa. Jest to świetne źródło energi przed treningiem, ale... nie narzędzie przydatne w odchudzaniu (pomimo reklam tych produktów, które twierdzą co innego).

Tak Janie to prawda :( A te niby reklamowane źródła energii są dobre ale dla ludzi którzy nie mają nadwagi i tym samym zapasu energii w komórkach tłuszczowych a uprawiają sport lub ciężką prace fizyczną. Każde nie zużyte ziarenko cukru zostaje przekształcone jako zapas energi i przechowywane jako glikogen w wątrobie a gdy tam już nie ma miejsca to w formie trójglicerydów w komórkach tłuszczowych :) :) I tym sposobem jest  nas wagowo coraz więcej :):):)Ciekawe nie? :) A cały czas nam wmawiają że to tłuszcz tworzy tłuszcz :) a tu zajączek w kapeluszu :):)

"Przy wysokiej insulinie nadwaga nie zginie" :):):)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.