Opadło mi! Ale jaja! (styczeń 2011)
Autor
Czas na fiestę w środku zimy hahaha... 98 kg! Kto by przypuszczał? Nareszcie ciężar ciała zapisuje dwoma cyframi! Radość jest podwójna, bo opadło mi w styczniu (najgorszym dla mnie miesiącu do odchudzania) i to aż o 2 kg. Rozmiar w pasie zmalał o 1 cm.
Z 10 kg do pozbycia się w tym roku pozostało mi już "tylko" 8 kg ;-))) W takim tempie to przed latem się wyrobię hahaha...
Oczywiście wiem, że waga się waha i bez względu, w którą stronę 1 czy 2 kilogramy o niczym nie świadczą, ale... lepiej, że wahnęła się w odpowiednim momencie w dobrą stronę ;-))) Do tego, wahnięciu na pewno pomógł powrót do treningów – dziękuje Wam za inspirujące wpisy o bieganiu, truchtaniu, hula hop itp. Późną jesienią zawiesiłem ruch na okres zimy, bo bałem się przeziębić (trudno mi wtedy zapanować nad tyciem). Zaryzykowałem, wróciłem i na razie odpukać wszystko OK. Z dietowania jestem mniej więcej zadowolony. Mam się z czego poprawić!
Jak już kiedyś pisałem wagę zapisuje od 2 lat. Tym wszystkim którym akurat waga pokazała nie to co trzeba ;-) chciałem pokazać jak zmieniała się u mnie (a nie zawsze było różowo). Na początku czerwca ubiegłego roku było to wyjątkowo wkurzające. Najpierw przez dwa miesiące udało mi się zrzucić 3 kg by w maju wszystko wróciło...
98 kg --- 2011.01.31. (-10 kg) ( 4 m-ce) spada :-)))
108 kg --- 2010.09.30. ( +4 kg) ( 2 m-ce) rośnie
104 kg --- 2010.07.31. ( - 2 kg) ( 2 m-ce) spada
106 kg --- 2010.05.31. ( +3 kg) ( 1 m-c ) rośnie
103 kg --- 2010.04.30. ( - 3 kg) ( 2 m-ce) spada
106 kg --- 2010.02.28. ( +4 kg) ( 2 m-ce) rośnie
102 kg --- 2009.12.31. (-13 kg) (11 m-cy) spada
115 kg --- 2009.01.31. (start)
Powodzenia w lutym!
Komentarze
Dodaj komentarz
Main menu
Najważniejsze artykuły
- Jak zacząć odchudzanie cz1 - nastawienie
- Jak zacząć odchudzanie cz2 - planowanie
- Jak zacząć odchudzanie cz3 - przygotowania
- Jak zacząć odchudzanie cz4 - jak wytrzymać na diecie
- Bilans energetyczny - główna zasada odchudzania
- Picie wody podczas odchudzania
- Ćwiczenia są niezbędne podczas odchudzania
- Biegam aby schudnąć
- Jak zacząć bieganie - stuprocentowa metoda na sukces
- Odchudzanie wymaga ćwiczeń aerobowych i anaerobowych
- Dlaczego notatnik pomaga w odchudzaniu
- Oto dlaczego trzeba jeść często i mało
- Sen jest niezbędny podczas odchudzania
- Co zrobić gdy dałeś plamę w odchudzaniu
- 100 powodów żeby schudnąć
Gratulacje!
Ja w takim razie nie mogę zostać z tyłu i w tym tyg. poważnie biorę się za siebie. Spróbuję pod koniec lutego też zapisywać się w 2 cyfrach!
Maćku, liczymy na Ciebie :-)
WOOOOOWWWWW :) BRAVO!!! paraparapapa Jan sie faktycznie odchudza :):) Gratulacje WIELKIE :)
A nie mówiłem że jesteś wzorem :) CHoć troszke mnie wystraszyłeś z tym że Ci ... "opadło" Upsss :) Ale na szczęście to waga Twoja Ci opadła :):):) tak trzymaj :) z twoim doświadczeniem i naszym trzymaniem kciuków musi być tylko w dół :):) I BĘDZIE :):):)
"Przy wysokiej insulinie nadwaga nie zginie" :):):)
Hahaha...
Hm... chciałem, żeby tytuł był sensacyjny i widzę, że wyszło lepiej niż myślałem ;-)
Ja również jestem dobra w trzymaniu kciuków:D więc trzymam Czekamy na opadania ciąg dalszy - moze i ja w końcu zacznę opadać:)
A ja trzymam za Ciebie kciuki!
Gratulacje Janie! Trzymam kciuki za Ciebie i za nas wszystkich - damy radę :)
Ja nie mam żadnych wątpliwości, że nam się uda! :-)
Witaj Janie,
na początku rzeczywiście opadało i podnosiło się (hihi) ale ostatnie miesiące zrobiły na mnie olbrzymie wrażenie. Gratuluję Ci ale również dziękuję, bo to dla nas ogromna motywacja - najważniejsza rzecz w odchudzaniu. Powodzenia :)
Bardzo się ciesze, że mogę kogoś zmotywować i odwdzięczyć się za motywacje jaką są dla mnie wasze wpisy na blogach i komentarze :-)