Blog użytkownika Nata622

Autor

Minął drugi tydzień odchudzania i oczywiście zaczęły się schody. Z zaplanowanych zajęć ruchowych niewiele wyszło... raptem jeden trening angry A miały być trzy! Dietę utrzymywałam w normie...

Dziś minął pierwszy tydzień odchudzania. Pierwszy i najłatwiejszy. Ponieważ mam dużą nadwagę i już kiedyś poważnie się odchudzałam, wiem, że pierwszy tydzień jest najłatwiejszy. Dieta jeszcze się nie znudziła. Organizm "zszokowany"  zmniejszeniem racji żywnościowych reaguje dużym, wręcz skokowym, ubytkiem wagi. U mnie to było 4...

Ktos pomyśli pewnie  co takiego mogło się stać... Ano trafiłam na tę stronkę.