Dodaj sobie energii i popraw samopoczucie - cz.2

To co jemy wpływa nie tylko na zmiany w naszym metabolizmie. Odpowiednie składniki potrafią wpłynąć na chemię naszego mózgu powodując wybuch emocji, polepszenie samopoczucia oraz przyrost energii. Możemy więc wymyślić nowe powiedzenie - „Przez żołądek do … mózgu”.

Poniżej przedstawiamy drugą część produktów, które dodadzą nam energii i poprawią samopoczucie. Piszemy również o innym sposobie pozwalającym uzyskać te efekty...

Naturalne wspomagacze – cz.2

Świeże owoce

Owoce bogate w soki to dobry sposób żeby się nawodnić. Sok z owoców nie tylko nawadnia ale dodaje również energii. Dzięki zawartym w owocach witaminom korzyści z ich spożywania jest o wiele więcej. W ramach przekąsek lepiej kupować suszone owoce niż np. krakersy.

Kawa

Wiele dowodów mówi, że kawa naprawdę działa, zwłaszcza krótkoterminowo. Kofeina przyspiesza metabolizm, dodaje energii i chwilowo usprawnia koncentrację. Częste spożywanie małych ilości utrzymuje w stanie koncentracji i gotowości o wiele lepiej niż jeden, duży kubek. Nie można jednak przesadzać z ilością dziennej dawki, ponieważ może ona wywołać problemy ze spaniem – które oczywiście powodują osłabienie i brak energii.

Herbata

Alternatywnym źródłem kofeiny (dla osób, które kawy nie lubią) jest oczywiście herbata. Herbata zawierająca nie tylko kofeinę, ale również L-teaninę (zwłaszcza w zielonej herbacie), upsrawnia koncentrację, czas reagowania oraz pamięć. Ponadto, czarna herbata pomaga zwalczać stres.

Gorzka czekolada

Kilka kostek gorzkiej i ciemnej czekolady potrafi dodać energii i humoru. Reakcję tą wywołują kofeina oraz teobromina zawarte w czekoladzie. Pamiętajcie jednak, żeby z czekoladą nie przesadzać – jest tucząca. Czekoladę traktujcie jak przyjemność, na którą można pozwolić sobie raz na jakiś czas i to w małych ilościach. Lepiej też trzymać się zwyczajnej ciemnej, gorzkiej czekolady niż innych, słodkich rodzajów.

Śniadanie i regularne posiłki

Dla każdego komu zależy na energii i dobrym nastroju, pominięcie śniadania nie wchodzi w grę. Badania udowadniają, że osoby spożywające rano śniadanie, w ciągu dnia mają więcej sił i lepszy humor niż osoby, które z reguły poranny posiłek omijają.

Druga sprawa to regularne posiłki w ciągu dnia – małe ilości spożywane często. Małe dania i przekąski co 3-4 godziny to lepsze rozwiązanie niż kilka obfitych posiłków. Taka strategia pomaga pilnować kilogramy, ale ma też inne zalety – pomaga ustabilizować poziom cukru we krwi, dodaje energii i polepsza samopoczucie.

Regularne zastrzyki błonnika, protein, zdrowych tłuszczy, węglowodanów i innych składników odżywczych zawartych w wymienionych „naturalnych wspomagaczach” pozwolą Wam pozostać w pełni sił oraz uniknąć złego nastroju.

Nie tylko jedzenie

Musimy pamiętać, że są też inne formy pozyskania energii i poprawienia humoru. Na jedzeniu możemy oczywiście polegać, ale jako że większość z nas stara się przecież odchudzać, nie możemy jeść za dużo.

Jak już zapewne dobrze wiecie, aktywność fizyczna to rewelacyjny sposób na dodanie sobie „kopniaka” energii i poprawę samopoczucia psychicznego. Wystarczy 15-minutowy spacer każdego dnia lub regularne ćwiczenia fizyczne żeby na co dzień czuć się dobrze nie tylko fizycznie, ale również psychicznie (przeprowadzono już wiele badań, które udowodniły, że aktywność fizyczna pozytywnie wpływa na nasze funkcjonowanie psychiczne).