Więcej motywacji

26 dzień na "diecie".Nieeeeeeeeeee! To nie dieta,to inny, zdrowszy styl życia! :) Tak, to nastawienie sprawia,że pierwszy raz od przeszło dwóch lat, wytrzymałam prawie miesiąc jedząc nieco mniej,ale zdrowiej, no i przede wszystkim RUSZAJĄC SIĘ! I efekty jakieś są, chociaż ostatnio o postępach ciężko mówić- tydzień bez ruchu daje w kość..wyrzuty sumienia. Już nie mogę się doczekać aż osiągnę swój cel i w końcu nabiorę pewności siebie! I pokażę wszystkim Niedowiarkom (i naczelnemu Niedowiarkowi-czyli sobie) ,że jestem konsekwentna i twarda! A na końcu drogi czeka nagroda- zakupy!!! :)))