Dyspensa

Autor

Dzisiaj udzielam sobie dyspensy. Idę na imprezę, bo mam już dosyć nauki, Muszę odreagować i pewnie 2-3 piwka sobie wypiję, Dzisiaj też nie biegałam, Mróz przekroczył racjonalny poziom i bieganie w takiej temperaturze zamroziło by mi krew w żyłach.

Więc wszem i wobec ogłaszam, że dzisiaj wieczorem popełniam pierwsze poważne wykroczenie w mojej diecie i jednocześnie zobowiązuję się jutro powrocić na dobrą drogę.

pozdrawiam :)

Komentarze

Idź, i nie grzesz więcej!;)

Dobre i zdrowe podejście. Do zobaczenia jutro, czyli dziś znów na diecie :)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.