Arbuz

Autor

Arbuz

Ale mam poobijane boki od tego hula-hop. blushOglądam w telewizji jak Buddy Valastro gotuje i kręcę tym narzędziem tortur. laugh Moje jest zwykłe, a widziałam takie z bajeram, z magnesami, z masażerami. Jak się wprawię w kręceniu to może sobie kupię.

Jedzenie:

I śn. - serek wiejski, 2 kromki chrupkiego

II śn. - nektarynka

Obiad - omlet z 2 jaj z pieczarkami, pomidor, pół papryki, szkl. kefiru

Podwieczorek - kawałek arbuza

Kolacja - sałatka z pieczoną piersią kurczaka (pomidor, pół papryki, ogórki, oliwki, kukurydza, pestki dyni, sos winegret)

Kilka dni nie piłam kawy i na podwieczorek wystarczały mi pestki dyni, a wczoraj poległam i skusiłam się na arbuza.

A wiecie, że arbuzy są naturalnymi afrodyzjakami?

 

Komentarze

Nie wiedziałam, a teraz już wiem, czemu tak się działo, że jak zjadałam arbuza to miałam ochotę na ...... ;)

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.