2 :)
Autor
Kolejny tydzień walki o dobrą sylwetkę :) Insanity, które rozpocząłem dwa tygodnie temu powoli wchodzi mi w krew, choć przez weekend musiałem lekko odpuścić...
W sobotę był dzień wolny w moim planie ćwiczeń, ale było sporo prac w ogrodzie (np rąbanie drewna), które w połączeniu z wieczornym godzinnym wypadem na rolki dały mi w kość ;)
Niedziela była lekko luźniejsza, z tenisem i rolkami, stwierdziłem, że muszę mieć taki dzień na porządną regenerację organizmu. Od wczoraj powrót do rygoru ćwiczeniowego i kolejne porcje szalonych ćwiczeń od Shauna T :) Po dwóch tygodniach mogę wszystkim zdecydowanie polecić ten zestaw! Człowiek poci się jak saunie, mięśnie wręcz się palą, a Ty cały czas ciśniesz :) Już po dwóch tygodniach ćwiczeń widzę wielką poprawę wydolności, mocy i wygądu mojego ciała. Ramiona są coraz bardziej wyrzeźbione, plecy się lekko rozrastają, mieśnie nóg ładnie się zarysowywują :) Jeśli ktoś chciałby dodatkowych informacji na ten temat, proszę pytać :)
"Problemem ludzi nie jest to, że stawiają sobie zbyt wysokie cele i ich nie osiągają, lecz stawiają sobie cele za niskie i je osiągają"
Michał Anioł
Dodaj komentarz
Main menu
Najważniejsze artykuły
- Jak zacząć odchudzanie cz1 - nastawienie
- Jak zacząć odchudzanie cz2 - planowanie
- Jak zacząć odchudzanie cz3 - przygotowania
- Jak zacząć odchudzanie cz4 - jak wytrzymać na diecie
- Bilans energetyczny - główna zasada odchudzania
- Picie wody podczas odchudzania
- Ćwiczenia są niezbędne podczas odchudzania
- Biegam aby schudnąć
- Jak zacząć bieganie - stuprocentowa metoda na sukces
- Odchudzanie wymaga ćwiczeń aerobowych i anaerobowych
- Dlaczego notatnik pomaga w odchudzaniu
- Oto dlaczego trzeba jeść często i mało
- Sen jest niezbędny podczas odchudzania
- Co zrobić gdy dałeś plamę w odchudzaniu
- 100 powodów żeby schudnąć
Komentarze