Profil użytkownika sincity

Nieśmiała nastolatka, pragnąca zgubić zbędne kilogramy, których jest ciut za dużo.

Na blogu użytkownika

*Złote zasady w życiu Moniki*

- nie jem słodyczy (taa jasne)

- nie jem białego chleba

- nie pije kawy, napojów słodzonych i soków

- nie jem ziemniaków

- nie jem tłustego mięsa

- jem dużo więcej warzyw

- jem wartościowsze rzeczy

- nie tykam fast foodów

- lody tez odpuszczam

- 100 brzuszków dziennie

- jem owocki

- chodzę na siłownię

- raz w tygodniu na basen

- dokańczam rolletic

- piję 2...

był wpis i się zmył, nie chce mi sie pisać tego wszytskiego (czyt.  badziewi których nikt i tak nie przeczyta) jeszcze raz, więc przejdę do meriutm sprawy ale to w następnym poście ;)

 

Tak jak w tytule, mnie motywuje wiele rzeczy  take jak to że gdybym była 10 kg lżejsza podobałabym sie bardziej chłopakom, ciocię padłyby z wrażenie itp, jednak najwiekszą moją motywacją są właśnie takie zdjęcia na których są przemiany bo wtdy widdzż i myślę: 'skoro innym się udało, to dlaczego ja bym nie dała rady?' lub fotografie na których widnieją otyłe i (o zgrozo) młode osoby, bo wtedy wiem że moje niekntrolowane zachcianki na słodycze mogą doprowadzić mnie...

Nie napisałąm wam, że jestem roztrzepana, dopiero czytając to co napisałam poprzednio uświadomiłam sobie, że nie ma to nic wspólnego z tytułem, także teraz napisze o co mi chodziło.

Na diecie poradzę sobie ze wszystkim, tylko nie z brakiem słodyczy! no i drobiowego mięsa, na serio.