Od najmłodszych lat

Amerykańscy naukowcy połączyli ostatnio stale wzrastającą liczbę otyłych dzieci z czasem pracy ich matek. Opublikowane badanie wykazało, że dzieci kobiet, które dużo pracują i długo przebywają poza domem, mają większe tendencje do tycia.

Nie będę wdawać się w szczegóły tego „odkrycia”, ponieważ badający całą sprawę naukowcy nie byli w stanie określić, jaki wpływ ma praca zawodowa matek na wzrastające BMI ich dzieci – zgodnym chórem ustalili tylko, że jakiś tam wpływ ma...

Warto się zastanowić

Owe badanie trochę mnie rozbawiło, dało mi jednak również do myślenia. Pisałem ostatnio o tym, co jedzą uczniowie w szkołach. Dzisiaj chciałbym zastanowić się nad tym, co dzieci jedzą w ogóle oraz jak wygląda spędzany przez nie wolny czas.

My już wiemy, że chcemy się odchudzać i dbać o linię, widzimy teraz swoje błędy, które doprowadziły do tego, że przybraliśmy na wadze. Ale czy zastanawiamy się na dziećmi? Raczej nie, a przecież jeżeli nauczymy je dobrych nawyków w młodym wieku, może chociaż im uda się uniknąć problemów z nadwagą w przyszłości.

Nie tak do końca głupie jest opisane przeze mnie wcześniej badanie, a w zasadzie to jest całkiem mądre - tylko inaczej bym je ujął. Bo przecież nie chodzi o to ile czasu rodzice spędzają w pracy, ale o to czy pilnują co jedzą ich dzieci, czy zażywają odpowiednio dużo ruchu i świeżego powietrza, itd.

Na co zwrócić uwagę?

Z jedzeniem może być kłopot – dzieci uwielbiają przecież słodycze, a fast food i wszelkiego rodzaju przekąski w postaci czipsów i chrupek są dla nich niczym nektar bogów. Jakoś nie potrafię wyobrazić sobie 12 latka zajadającego się codziennie sałatką i chlebkiem waza, ale nie o to właściwie mi chodzi. Warto zadbać o to, żeby dzieci odżywiały się zdrowo, jadły regularnie i jadły normalne, domowe posiłki. Kiedy rodzice pracują, nie mają czasu na przygotowywanie obiadów, często zostawiają dzieciom pieniądze na jedzenie, a wiadomo co kupują sobie dzieciaki, kiedy dajemy im wolną rękę.

Dlatego ważne jest, żeby w miarę możliwości przygotowywać zdrowe posiłki i starać się wytłumaczyć swoim pociechom jak ważne jest zdrowe odżywianie się, a także jaki wpływ na zdrowie mają wszelkiego rodzaju słodycze i inne zapychacze. Wiem, że wytłumaczenie tego dzieciom może być trudne, ale jest naprawdę istotne.

Sport to zdrowie

Drugą sprawą jest kwestia sportu i aktywności fizycznej. Owszem, w szkołach są prowadzone zajęcia z WF-u, ale taka forma ruchu dla młodego człowieka może okazać się nie wystarczająca, jeżeli wolny czas spędza jedynie w domu przed ekranem telewizora lub komputera. W końcu najlepszą rozrywką młodych ludzi są obecnie gry wideo i różnego rodzaju portale społecznościowe, na których toczy się całe życie towarzyskie. Taka, siedząca forma spędzenia wolnego czasu stała się czymś normalnym dla młodego pokolenia, a tak naprawdę taka forma normalna, a już na pewno zdrowa – nie jest.

Wydaje mi się, że rodzice powinni zachęcać swoje pociechy do innych form spędzania wolnego czasu, znaleźć hobby lub zabawy, w które mogą bawić się razem, zarazić maluchy miłością do spacerowania lub rowerowych wycieczek.

Oczywiście nie zawsze są na to czas i siły, zwłaszcza po ciężkim dniu pracy, ale można próbować raz na jakiś czas, np. w weekendy, wybrać się razem na spacer lub na rower albo pograć w koszykówkę (nawet bez specjalnego przykładania się do zasad gry czy rywalizacji, byleby po prostu trochę się poruszać, pobiegać i pośmiać), a może następnym razem dzieci same zaproponują taką formę spędzania wolnego czasu. Jeśli się nad tym zastanowić, ma to korzyści dla obu stron – rodzice zmotywowani przez dzieci również zażyją ruchu i świeżego powietrza. I kto wie, może następnym razem, nawet kiedy rodzice nie będą mieć czasu, dziecko wybierze się na rower ze swoimi rówieśnikami lub po szkole, zamiast pobiec do domu i usiąść przed komputerem, pójdzie z kolegami pograć w piłkę.

Warto spróbować

W ten sposób, mając świadomość tego jak ważne jest dbanie o zdrowie, zdrowe odżywianie się oraz aktywność fizyczna, która przecież jest świetną formą zabawy, dzieci mogą uniknąć trybu życia i przyzwyczajeń, które prowadzą do nadwagi oraz otyłości. I kiedyś, któregoś dnia, może nam za to podziękują :)