Pierwszy sukces :)

Autor

4 kilo mniej :) Co prawda ostatnio nie trzymam się limitu orzechów, ale za to codziennie biegam i systematycznie zwiększam czas ćwiczeń. Dziś było już 50 minut biegu :D Także mam nadzieję, że się orzeszki spaliły :)

Pozdrawiam :)

Komentarze

aaaaa  SUPPPPERRRR !!!

ciesze sie strasznie..ja nie moge sie doczekac jak wejde na wage ale zrobie to dopiero po 22 bo akurat skonczy mi sie okres..

gratulacje.. musze pomykać spac..

:*:*:**

Fiu, fiu, fiu.... Laska z Ciebie będzie :) Tak trzymaj :) 

50min biegu- tego najbardziej Ci gratuluję !

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.