Sukces ? A może porażka ?
Autor
Przez cały ostatni tydzień miałam na siebie oko. Nie jadłam żółtego sera, chcociaż uwielbiam go. wieczorem jedynie mała ziarnista kanpeczke zazwyczaj z miodem, głównie jadłam z miodem bądź ze serkami. W ciągu 7 dni to ćwiczyłam 3 dni na samympoczątku po godzinie bo miałam wolne. Od początku zwykłego tygodnia szkoła się zaczęła i nie mam czasu ! Codziennie nauka, nauka, nauka mimi iż jestem wytrzymała osobą, bo zazwyczaj zarywam noce, to nie daje rady żeby już wykończona umysłowo iśc pobiegać na moim sprzęcie.
Wciągu całego tygodnia spaliłam 0,5 kg. To strasznie mało. Niewiem co jeszcze zrobic. Ćwicze wtedy kiedy się da, mam diete, ale najwyraźniej niewystarczającą.Lecz mimo tego nie poddam się.Jutro rozplanuje sobie cały tydzien od soboty do soboty, aby byc pod jeszcze ostrzejszym "nadzorem" niżeli teraz. Spróbuje ćwiczyć po min. 40 min 4 dni na 7. i nie pod rząd tylko rozplanowane w ciagu całego tygodnia. A i będę jadłam TYLKO ciemne pieczywo przez tydzien. Zobaczymy. :>
Dodaj komentarz
Main menu
Najważniejsze artykuły
- Jak zacząć odchudzanie cz1 - nastawienie
- Jak zacząć odchudzanie cz2 - planowanie
- Jak zacząć odchudzanie cz3 - przygotowania
- Jak zacząć odchudzanie cz4 - jak wytrzymać na diecie
- Bilans energetyczny - główna zasada odchudzania
- Picie wody podczas odchudzania
- Ćwiczenia są niezbędne podczas odchudzania
- Biegam aby schudnąć
- Jak zacząć bieganie - stuprocentowa metoda na sukces
- Odchudzanie wymaga ćwiczeń aerobowych i anaerobowych
- Dlaczego notatnik pomaga w odchudzaniu
- Oto dlaczego trzeba jeść często i mało
- Sen jest niezbędny podczas odchudzania
- Co zrobić gdy dałeś plamę w odchudzaniu
- 100 powodów żeby schudnąć
Komentarze