Bliżej niż dalej
Autor
Dziś osiągnęłam swój cel pośredni. Zejść poniżej 72 kg. No i udało się. Waga pokazała 71,9. W ciągu tygodnia spadek wyniósł 1 kg.
Dlaczego 72 kg? Ponieważ przy tej wadze już dobrze wyglądam.
Pozbyłamsię 14 kg i planuję jeszcze 5. Wtedy osiągnę górny pułap wagi optymalnej wg wskaźnika BMI.
A dlaczego taki obrazek? Dziś uzmysłowiłam sobie jedną rzecz. Jestem bardzo dobrą kucharką. Bez fałszywej skromności, bardzo dobrze gotuję i piekę. I to było powodem tycia. Gotowałam i jadłam.
No i co? No i to, że te umiejętności kulinarne bardzo mi pomagają w odchudzaniu. Gotuję dalej smacznie, ale zupełnie inaczej. Jem dalej pysznie. Moje koleżanki w pracy z zaciekawieniem zagladają do mojego pudełka i pewnie chętnie by się poczęstowały moimi przysmakami. Odkryłam zupy kremy. Piękę zdrowy chleb razowy z nasionami na zakwasie. Namiętnie przegladam blogi kulinarne i szukam zdrowych, smacznych i niskokalorycznych przepisów. Jest ich pełno. Wczoraj w moim domy na obiad pomidorówka z makaronem, tylko że mój makaron był z bakłażana.
Ja się odchudzam, ale naprawdę sobie dogadzam.
Ps. Kupiłam w lumpeksie spodnie- czarne dżinsy, rurki, cudownie leżące i opinające, ale duzo za małe. To nic, poczekają. Liczę, że za miesiąc je założę. Kosztowały 2 zł.
Komentarze
Dodaj komentarz
Main menu
Najważniejsze artykuły
- Jak zacząć odchudzanie cz1 - nastawienie
- Jak zacząć odchudzanie cz2 - planowanie
- Jak zacząć odchudzanie cz3 - przygotowania
- Jak zacząć odchudzanie cz4 - jak wytrzymać na diecie
- Bilans energetyczny - główna zasada odchudzania
- Picie wody podczas odchudzania
- Ćwiczenia są niezbędne podczas odchudzania
- Biegam aby schudnąć
- Jak zacząć bieganie - stuprocentowa metoda na sukces
- Odchudzanie wymaga ćwiczeń aerobowych i anaerobowych
- Dlaczego notatnik pomaga w odchudzaniu
- Oto dlaczego trzeba jeść często i mało
- Sen jest niezbędny podczas odchudzania
- Co zrobić gdy dałeś plamę w odchudzaniu
- 100 powodów żeby schudnąć
Oj to poszalałaś z zakupami
Kochana to może kolejny temacik na swoim blogu wrzuć ... taki z przepisami ... chętnie coś podejrzę
Powiedz mi ... co jaki czas się ważysz??
****************************
Cel uświęca środki
Na ogół ważę się co dwa tygodnie, choc teraz po tygodniu.
Co do przepisów:
polecam np. na śniadanie sałatkę z pomidorów, sałaty posypane odrobiną fety oraz 2-3 plastry kurczaka posamrowane twarożkiem chrzanowym (almette) zwinięte i pokrojone- takie roladki na jeden kęs. Mam takie podwójne pudełeczko do pracy, więc w nim pięknie układam, otwieram i jem. Proste, ale pyszne i ładnie wygląda.
Preferuję dania proste i szybkie. Np. teraz duszę bakłażany i zrobię z nich pastę do chleba razowego. Pierwszy raz robie taką pastę, ale mysl, ze będzie pyszna.
Robię sobie desery (zmiast posiłku popołudniowego)- owoce (np. teraz borówki), serek naturalny polane łyżeczką miodu. Ale miseczki do deserów mam malutkie. Jem powolutku, delektuje się.
Własnie wróciłam z dozynek, gdzie kupiłam ciasto z kaszy. Pyszne. Czułam jabłka i cynamon. Lekko słodkie. Ale w intenecie nie mogę znaleźć przepisu.
Przepisy czytają się na smaczne, jeśli Ci się będzie chciało proszę, zrób temacik u siebie na blogu z przepisami, myślę że nie tylko mi się przydadzą w tej przygodzie.
****************************
Cel uświęca środki
Gratuluję osiągnięcia celu i przyłączę się do próśb koleżanki. Jeżeli masz ochotę podziel się swoimi przepisami.
Ja tez podbijam temat bo te roladki musza byc przepyszne.. :) az mi slina cieknie :) No i jestem ciekawa przepisu na ten chleb.. :)
Oczywiscie gratuluje sukcesu.. Skoro juz tyle za tobą to co tam te 5 kg ;)
Obecnie mam trochę mało czasu- sprawy zawodowe, ale nie ma sprawy. Miło mi bardzo :)
To jak tylko znajdziesz chwilkę, to zrób jakiś temacik.
Jestem padnięta zeszłam z orbitreka 30 minutek 6 km zrobione, wykąpana, nawet nie głodna wieczorkiem i w sumie gotowa jestem do spania.
****************************
Cel uświęca środki