ciemna strona wiosny

Autor

ciemna strona wiosny

Wiosna wiosna, wiosna ach to ty.... niestety wcale nie jest tak różowo, zwłaszcza kiedy jest się alergikiem. Wszystko dookoła kurzy się a wszystkie rosliny pylą jak najęte więc tylko chodzę i kicham. Musiałam przestać biegać bo moja astma strzeliła na wiosnę takiego focha, że do sklepu nie przejdę bez zadyszki nie mówiąc już nawet o jakimkolwiek bieganiu. Ech chyba jestem jedną z niewielu osób, które nie cierpią wiosny:( jedyny z niej pożytek to podwyższona różnorodność z jednoczesną obniżką cen warzyw i owoców, które jem teraz w gigantycznych ilościach:)

Komentarze

Oj wiem coś o tym. Już jestem na zyrtecu, u mnie co prawda tylko ( albo aż) katar, zapalenie spojówek i lekka wysypka - pamiętam czasy kiedy nie było rodków łagodzących alergie. Nienawidziałam wtedy  prawie wszystkich slonecznych miesięcy.

ojj ja kichalam jak wszystko kwitlo :c
zapraszam do mnie jestem bowa :-)

:D

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.