25.01.2015 Niedziela i małe podsumowanie

Autor

25.01.2015 Niedziela i małe podsumowanie

Koniec tygodnia czas zmierzyć się z rzeczywistością. :)

Muszę nieskromnie przyznać, że był to nienajgorszy tydzień. Pomimo egzaminów ćwiczyłam każdego dnia. Poza tym czuję, że mam większą kontrolę nad tym co kładę na talerz. Wagę obchodzę dalekim łukiem, bo to jeszcze nie ten czas. Za dwa tygodnie pochwalę się nowymi wymiarami i wagą (oby!). Dziękuję wam za wsparcie. Razem łatwiej odnaleźć motywację w trudnych chwilach. 

 

Komentarze

Gratuluję! Podobnych tygodni życzę.

O tak, waga wbrew pozorom to wróg odchudzania. Moja na szczęście się popsuła :)

Zackazona

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.