Jeśli jeszcze nie ćwiczysz - zacznij

Jeśli jeszcze nie ćwiczysz - zacznij

Każdy z nas czuje gdzieś głęboko, że chyba powinien trochę poćwiczyć. Moda na zdrowy tryb życia wkracza do mediów wielkimi krokami i zewsząd bombardowani jesteśmy informacjami o tym, że ruch to zdrowie. Nawet rano, gdy nieprzytomni jemy śniadanie, gdzieś w tv gra się program, na którym pięciu studentów akademii wychowania fizycznego uprawia aerobik, zachęcająco pokrzykując i zachęcając nas do dołączenia. Jak to jednak jest z tym ćwiczeniem? Czy to naprawdę tyle zdrowia? TAK

Oto dlaczego warto ćwiczyć

Ułatwiasz sobie odchudzanie

Wprawdzie sukces odchudzania zależy przede wszystkim od diety, nie da się jednak zapomnieć o ćwiczeniach. Pisałem o tym już w poprzednich postach np.

Napiszę jednak jeszcze raz:

  1. Bez ćwiczeń odchudzanie jest niezwykle trudne i nieefektywne. Po pierwsze, podczas diety, organizm ogranicza wydatek energetyczny, który trzeba rekompensować ćwiczeniami, inaczej trudno jest schudnąć. Po drugie, chudnąc, tracimy nie tylko tłuszcz, ale również mięśnie. Trzeba temu przeciwdziałać poprzez ćwiczenia.
  2. Mięśnie same w sobie spalają bardzo dużo kalorii wspomagając odchudzanie. Trzeba więc zapobiegać ich kurczeniu się. Im większe mięśnie, tym więcej możemy jeść bez ryzyka, że przytyjemy.
  3. Podczas odchudzania zachodzą korzystne miany hormonalne, które wspomagają odchudzanie. Podczas ćwiczenia obniża się poziom insuliny a podnosi poziom glukagonu. Po ćwiczeniach wydziela się w organizmie hormon wzrostu. Obie te zmiany bardzo silnie wspomagają odchudzanie.

Wzmacniasz serce i układ krwionośny

Regularne wykonywanie ćwiczeń aerobowych powoduje, że serce i układ krwionośny wzmacniają się. Dzięki temu są one w stanie znosić większe i dłuższe obciążenia oraz znacznie lepiej radzą sobie ze stresem. Niekiedy mówi się, że jakie serce wyrobisz sobie za młodu, takie Ci pozostanie, nie jest to jednak do końca prawdą - nawet w średnim wieku ćwiczenia mogą bardzo korzystnie wpłynąć na układ krwionośny. Jeśli jednak zaczniesz młodo, będziesz sobie naprawdę wdzięczny przy 50tce. Wiem, że dla większości z was to bardzo daleko, ale każdy z nas "jak Bóg da" w końcu tam będzie. Zadaj sobie więc pytanie: Czy chcesz być w stanie brykać ze swoim wnukiem na barana i bawić się z nim w berka, czy ma Cię on raczej pamiętać jako starego dziadka bądź babcię, która czerwienieje już po trzech schodkach i ledwie łapie oddech? Ba, czy on Cię w ogóle będzie pamiętał? - Zawał serca staje się numerem jeden wśród morderców starszych mężczyzn a kobiet też nie oszczędza.

Ćwicząc redukujesz stres

Co jak co, ale dzisiejszy świat daje nam na co dzień mnóstwo powodów do stresu. Szczęśliwi ci z nas, po których zmartwienia spływają jak po kaczce. Większość osób jednak, często nawet nie zdając sobie sprawy, podlega bardzo wielu stresom. Ćwiczenia pomagają rozładowywać nagromadzony stres. Podczas ruchu organizm dotlenia się i relaksuje a do krwi wydzielają się endorfiny - taki naturalny rekalsujący narkotyk.

Dzięki ćwiczeniom masz więcej energii

Wymówka, że już wystarczająco męczysz się w ciągu dnia i nie musisz ćwiczyć jest niesłuszna. Osoby uprawiające regularne ćwiczenia mają więcej energii. Ich organizmy są sprawniejsze oraz bardziej dotlenione. Dzięki ćwiczeniom staniesz się bardziej dynamiczny i wesoły. Będziesz mieć więcej energii aby radzić sobie z codziennymi zadaniami. Dodatkowo, osoby uprawiające ćwiczenia śpią lepiej, dzięki czemu mogą spać krócej i wypoczywać lepiej podczas snu.

Ćwiczenia podnoszą inteligencję

Może nie bezpośrednio inteligencję, ale ćwiczenia podnoszą sprawność i wydajność umysłową. Osoby uprawiające ruch regularnie myślą szybciej, lepiej kojarzą fakty i lepiej zapamiętują. Jeżeli więc ilość nauki jest Twoją wymówką od ćwiczenia - wyrzuć ją przez okno. Regularne ćwiczenia będą miały tak korzystny wpływ na naukę, że te kilka godzin w tygodniu zwróci Ci się z nawiązką.

Ćwiczenia wzmacniają układ odpornościowy

Osoby uprawiające regularne ćwiczenia chorują rzadziej i znacznie szybciej zdrowieją. Wynika to z tego, że regularne ćwiczenia wzmacniają układ immunologiczny organizmu oraz poprawiają jego pracę. Krótko mówiąc - ćwiczenia powodują, że jesteś zdrowy.

Ćwiczenia poprawiają sylwetkę

Ćwicząc wzmacniamy mięśnie. Jędrne i sprężyste mięśnie natomiast budują zgrabną sylwetkę. Dodatkowo, dzięki silnym mięśniom, łatwiej utrzymać nam wyprostowaną zgrabną postawę.

Ćwiczenia dobrze działają na cerę

Pocąc się podczas ćwiczeń, pozbywamy się nagromadzonych w porach toksyn. Tym samym nasza skóra staje się zdrowsza i gładsza. Nabiera również zdrowych rumieńców.

Ćwiczenia sprawiają radość

Jeżeli nie ćwiczysz regularnie, może być Ci trudno w to uwierzyć. Porozmawiaj jednak z przyjaciółmi, którzy przynajmniej od kilku miesięcy uprawiają regularny ruch. Ćwiczenia naprawdę są przyjemne i dają dużo satysfakcji, a to uczucie po ćwiczeniach, kiedy relaksujesz się błogo pod prysznicem - nie do zastąpienia.

To chyba powinno wystarczyć na zachętę dla tych, którzy jeszcze nie zaczęli ćwiczyć. Podsumowując, naprawdę naprawdę zachęcam was do regularnych ćwiczeń. Aby jednak nie pozostawiać was samym sobie, w następnym poście opiszę jak rozpocząć ćwiczenie tak, aby stało się ono przyjemnością.

Pozdrawiam i zapraszam,

Krzyś.

Komentarze

+++

Ładnie napisane ;), i motywujące.

Witam po przerwie (zima, brak motywatora, kolejne potknięcie... i jeszcze kilka wymówek ;)).

Od dziś znowu na trasie :)

Pozdrawiam, Piotr

Ps. Zaczynamy od początku - małymi kroczkami, szkoda życia na siedzenie z przyjacielem - brzuchem - przed kompem. No i wypadało by w przyszłości z wnukami piłkę pokopać (to tak odnośnie postu)

hehe, trafnie ujete;) Aczkolwiek wiem,ze NAJLEPIEJ jest nie zastanawiac sie nad tym czy chce sie zaczac cwiczyc, trzeba wskoczyc w dres tak PO PROSTU i z aczac to robic.Njalepiej nie zmuszajac sie ,malymi kroczkami;)Jak sie nie chce isc pobiegac na dwor to otwieramy szeroko okno i cwiczymy w domu:) Ja jestem teraz na takim etapie, mam nadzieje,ze z czasem "wyjde na dwor";)

Ogolnie uwazam,ze PODSTAWA jest aktywnosc fizyczna nawet jezeli ktos pozwala sobie na szalenstwo kaloryczne,ale dzieki cwiczeniom mozna zniwelowac skutki pochloniecia zbyt duzej ilosci jedzonka;)

Ja od ponad miesiaca po przerwie sesyjno-rozleniwiajacej powrocilam do regularnych cwiczen i juz NIGDY nie pozwole sobie na zaprzestanie tych dzialan:) Nie dosc,ze jestem zadowolona to mam zupelnie inne podejscie do zycia;D Cwiczenia zmieniaja nie tylko cialo,ale i nasza MENTALNOSC:)Zatem do dziela..:)

Aneczka,

Cieszę się, że goszczę na tym blogu ludzi o takim optymiźmie i zapale. Trzymam kciuki.

Krzystofie , na pewno wszystkim nam sie uda:) Po prostu majac jeszcze wieksza swiadomosc mechanizmow rzadzcych sie gospodarka "tluszczowa" w naszym organizmie nie zrezygnujemy tka latwo:) Ja przynajmniej nie zamierzam. Wktoryms poscie napisales, ze LICZY SIE SAMA DROGA. I rzeczywiscie tak jest.Juz nawet nie czekam na efekty.PO prostu robie to wszystko,bo dobrze sie czuje,ciesze sie,ze robie dla siebie cos dobrego to mnie wewnetrznie podbudowuje. Az zaskoczona jestem,ze tak plynnie weszlam w swoje zalozenia:) Fakt...zdarzaja mi sie potyczki,ale nie karce siebie za nie:) W koncu odchudzanie nie moze byc meka:) Nastawienie psychiczne --->najwazniejsze:)

Ja tak a propos tego co napisałeś o tym, iż gubimy mięśnie. Otóż kolejność zrzucanej przez nas wagi to 1. woda 2. mięśnie 3. tłuszcz. Dieta sprawia, że tracimy na wadze gdyż gubimy wodę i mięśnie, a tłuszcz zostaje. Tak więc jeżeli nie chcemy być patyczkami obrośniętymi tłuszczem - należy koniecznie ćwiczyć podczas odchudzania :)

Komentuj

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.