Motywacja przede wszystkim !

Autor

Jakiś czas temu spojrzałam w lustro i stwierdziłam że nadmierna ilość zajęć i brak czasu dla siebie samej wpłynęły zdecydowanie źle na mnie i moje ciało. Zawsze miałam bardzo szybki metabolizm co powodowało że moja waga wahała się na pograniczu niedowagi, ale zaczęła się szkoła średnia i pierwszy rok studiów.. skończyły się w miarę regularne posiłki a zaczęło wypijanie masy kaw dziennie, podjadanie na mieście, ograniczona ilość snu i wiele innych czynników które wpłynęły na mój metabolizm i chęć do aktywności.. 

Ale do czasu! 

Na początku maja postanowiłam zwiększyć aktywność fizyczną. W telefonie pojawiła się aplikacja  mierząca odległości tras które biegam, zaczęłam przynajmniej raz w tygodniu bywać na basenie a od czerwca również ćwiczę w domu (przynajmniej 30 min dziennie) i biegam na orbitreku. Efekty zaskakujące!! Co prawda waga nie spada lecz się zatrzymała na 60 kg(przy wzroście 165). Ale uciekają centymetry w talii biodrach udach łydkach.. Dziś  wyjęłam z szafy kilka  starych zaciasnych rzeczy i ku memu zaskoczeniu PASUJĄ :D Nie ma co się poddawać trzeba walczyć o siebie :))

Komentarze

Dodaj komentarz

Zawartość pola nie będzie udostępniana publicznie.