Wpływ witaminy D na odchudzanie

Pracownicy naukowi Uniwersytetu w Minnesocie odkryli właśnie, że poziom witaminy D w organizmie człowieka może odgrywać istotną rolę w zdolności do tracenia na wadze! To dla nas odchudzających się dość istotne info, warto więc o nim wspomnieć.

Prowadzący badanie Dr Shalamar Sibley wyjawił, że podczas zaczynania diety istotna jest ilość witaminy D, ponieważ przechodząc na niskokaloryczną dietę z niskim poziomem tej witaminy w organizmie mamy duże szanse na to, że nasza efektywność w gubieniu kilogramów będzie znacznie obniżona, a nawet – blokowana.

Co dokładnie wykazało badanie?

Uniwersytet zlecił w tej sprawie małe badanie, którym objęto 38 osób – w wyniku badania ustalono, że wyższa ilość witaminy D oznacza dla odchudzających się lepsze perspektywy w odchudzaniu, zwłaszcza w okolicach brzucha. Warto o tym pamiętać, zwłaszcza że brzuszek to jedno z najbardziej problematycznych miejsc, kiedy staramy się wrócić do zdrowej wagi.

Po tym odkryciu pojawiło się pytanie, które już sami pewnie zdąrzyliście sobie zadać – czy w takim razie niedobór tej witaminy w organizmie może powodować otyłość? Istnieje również inna możliwość, a mianowicie taka, że jest na odwrót - otyłość powoduje niedobór witaminy D. Dr Sibley zlecił dalsze badania, które pomogą bardziej zagłębić się w szczegóły wpływu poziomu witaminy D na odchudzanie oraz odpowiedzieć na nurtujące pytania. Jednak już teraz jednoznacznie stwierdził:

„Jeżeli ktoś ma niedobór witaminy D, jego uzupełnienie, w połączeniu ze standardowymi metodami odchudzania się, na pewno pomoże osiągnąć sukces podczas odchudzania.”

Gdzie szukać witaminy D?

Bardzo niewielka ilość produktów spożywczych zawiera witaminę D. Najwięcej występuje jej w tłustych rybach, takich jak makrela, tuńczyk, łosoś oraz śledź. Poza tym niewielkie ilości występują w żółtku jaj i serze. Warto przyjrzeć się etykietkom – niektóre produkty wzbogacane są dodatkiem witaminy D, na przykład mleko, jogurt, płatki śniadaniowe.

Promienie światła słonecznego to również dobre źródło tej witaminy. Naukowcy sugerują, że żeby zyskać odpowiednią ilość wit. D potrzebnej naszemu ciału, powinniśmy co najmniej dwa razy w tygodniu wystawiać się na działanie słońca przez 5 do 30 minut (w zależności od typu skóry, pory roku, a także pory dnia). Należy pamiętać o kremie do opalania oraz nakryciu, zwłaszcza kiedy słońce naprawdę mocno grzeje.

Jednak promienie słoneczne niosą ze sobą coraz częściej ryzyko poparzeń oraz zachorowania na raka skóry, dlatego lekarze ostrzegają przed zażywaniem kąpieli słonecznych – w takiej sytuacji ilość dostarczanej naszemu organizmowi witaminy D może być niewystarczająca. Pozostają jeszcze  farmaceutyczne źródła witaminy, suplementy. Jeżeli spędzacie większość czasu w domu, nie chcecie za często wystawiać się na działanie słońca lub (co w naszym kraju bardziej prawdopodobne) nie macie wystarczająco dużo słońca, skontaktujcie się z lekarzem, który doradzi Wam jakie suplementy zażywać, żeby dostarczać organizmowi odpowiedniej ilości witaminy D.

Warto od czasu do czasu przyjrzeć się temu co dzieje się w świecie nauki, bo jak widać codziennie dostarcza on nam nowych i bardzo przydatnych informacji, jak ta o witaminie D. Czas zorientować się jakie jej ilości zawierają produkty w naszej codziennej diecie, sprawdzić czy nie mamy niedoboru i w razie potrzeby zapewnić samym sobie odpowiednią dzienną witaminy D. Kto wie, może niebawem, dzięki tym informacjom nasze odchudzanie przyspieszy?